Tym, jakże wyszukanym nawiązaniem do przeboju Adele, chciałbym powitać Was w moim muzycznym pamiętniku. To właśnie tutaj będziecie mogli podziwiać mój nieco specyficzny gust, czytać recenzje płyt, piosenek, teledysków, a także newsy, felietony ze świata muzyki popularnej. Tak przynajmniej jest w założeniu. Być może będą to tylko zwykłe wypociny 20-latka, szalejącego na punkcie Lady Gagi. Pożyjemy, zobaczymy… Jedno jest pewne – będzie to mój osobisty punkt widzenia, nawet nie będę starał się być obiektywny, bo nie o to w pamiętniku chodzi.
Dlaczego taka tematyka? Odpowiedź jest prosta – tym właśnie się interesuję, to jest moje życie.